W ciągu dwóch godzin poziom Wisłoki w Dębicy w rejonie mostu na ulicy Kościuszki podniósł się o blisko pół metra. Obecnie wynosi około 250 cm. To jeszcze nic groźnego, bo rzeka nawet nie przekroczyła stanu ostrzegawczego, ale jeśli opady będą trwać nadal rano może być już gorzej. Spokojnie zachowują się Grabinianka i Potok Chotowski.Tam mimo opadów nie notuje się gwałtownych przyborów rzek. Podniesiony stan wody jest natomiast na dębickich potokach płynących przez miasto. Na razie nie odnotowano żadnych zagrożeń. W Pustyni w lokalnych rowach i rzekach woda jest podniesiona, ale wciąż mieści się w korycie. Spokojnie zachowuje się Ostra w Braciejowej.