Do nietypowej akcji ratowniczej zostali wczoraj wezwani brzosteccy strażacy. W Kleciach do zbiornika na gnojowicę wpadła krowa. Niestety, zwierzę nie przeżyło wypadku.
Betonowy zbiornik znajdował się tuż przy oborze, w której przebywało zwierzę. Nie wiadomo w jaki sposób krowa dostała się na jego powierzchnie, ale w chwili gdy weszła na niego jej przednie nogi zapadły do środka a szyja i głowa trafiły na brzeg zbiornika. Pod wpływem własnego ciężaru zwierzę zaczęło się dusić.
-To była duża jałówka, ważyła około 700 kg – mówi Jarosław Klich z OSP Brzostek, który uczestniczył we wczorajszej akcji. Nie miała szans na samodzielne wydostanie się z pułapki. Gdy przyjechaliśmy na miejsce krowa była już uduszona – relacjonuje strażak.