Wojna pozostawiła w ziemi wiele śladów i prawdopodobnie wciąż pogrzebanych w nieoznakowanych miejscach żołnierzy. Prawdopodobnie jednego z nich znaleziono w sąsiednim powiecie ropczycko-sędziszowskim. Fragmenty ludzkiego szkieletu zostały wykopane podczas prac budowlanych w miejscowości Kozodrza. Obok nich znajdowała się amunicja, granat ręczny oraz elementy umundurowania.
W piątek dyżurny ropczyckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na placu budowy w miejscowości Kozodrza znaleziono ludzkie kości oraz amunicję. Skierowani na miejsce funkcjonariusze potwierdzili tę informację. Szczątki znajdowały się na głębokości około pół metra i zostały znalezione podczas budowy hali.
Obok szkieletu znajdowała się amunicja, elementy umundurowania, a także granat ręczny. Możemy przypuszczać, że szczątki mogą pochodzić z czasów wojny, jednak potwierdzą to dopiero ekspertyzy.
Na miejscu pracowali policjanci, prokurator oraz saperzy. Fragmenty szkieletu przewiezione zostały do prosektorium Szpitala Wojewódzkiego w Rzeszowie.
Obok szkieletu znajdowała się amunicja, elementy umundurowania, a także granat ręczny. Możemy przypuszczać, że szczątki mogą pochodzić z czasów wojny, jednak potwierdzą to dopiero ekspertyzy.
Na miejscu pracowali policjanci, prokurator oraz saperzy. Fragmenty szkieletu przewiezione zostały do prosektorium Szpitala Wojewódzkiego w Rzeszowie.
Źródło: Podkarpacka Policja