Od kilku tygodni wzrasta zainteresowanie kupnem krów. – Dziś za dobrą mleczną krowę trzeba zapłacić 4-5 tysięcy – mówi jeden z przedstawicieli tej branży. I chętnych do zakupu nie brakuje.
Dziś jadąc wioską w okolicach Dębicy ciężko jest spotkać krowę pasącą się na łące, chociaż nie tak dawno był to widok bardzo powszechny. Duża część mieszkańców wsi zlikwidowała te hodowle, ale ostatnio trend się odwraca.
-Mamy sporo zapytań o kupno krowy. W cenie są krowy cielne oraz młode cielęta – mówi osoba zajmująca się handlem zwierzętami.
Sporo zapytań pojawiło się po zapowiedzi wsparcia finansowego małych hodowli krów. Wygląda na to, że mamy do czynienia z odwróceniem tendencji w naszym rejonie i wielu rolników znów rozważa zakup do swojego gospodarstwa poczciwych krasul.