Wczoraj strażacy znów gasili pożar w Grabinach. Tym razem płonęły podpalone trawy. Podobne dwa pożary wybuchły w pobliskiej Głowaczowej. W ubiegłym tygodniu w Grabinach w jednym dniu spłonęły dwie stodoły. Od początku tej wiosny strażacy wielokrotnie gasili pożary traw w różnych częściach wsi. Coraz więcej osób zadaje sobie pytania czy to są dzieła przypadku, czy w tym rejonie grasuje podpalacz. Wielu mieszkańców wsi boi się o swój dobytek, zwłaszcza, że zabudowa jest tu rozproszona. Liczne domy sąsiadują z nieużytkami porośniętymi uschłą trawą, która szybko zajmuje się ogniem.