Dwie siewki słynnych rogalińskich dębów – Rusa i Lecha z trafiły w czerwcu do dębickiego „Mechanika”. Pochodzą one z majątku Rogalin, należącego przez wieki do rodziny Raczyńskich, właścicieli m.in. poddębickiej Zawady. Jeden z nich będzie nosił imię „Edward” na część hrabiego Edwarda Raczyńskiego, ostatniego właściciela dóbr w Zawadzie i Dębicy, Prezydenta RP na Uchodźstwie w latach 1979-1986, dobroczyńcy dębickiego „Mechanika”, który 80 lat temu przekazał działkę pod budowę szkoły mechanicznej w Dębicy.
„Poczekamy jeszcze kilka tygodni i gdy siewki trochę podrosną zostaną posadzone jesienią przy szkole. Jedna siewka to dąb Lech, drugi to Rus. Są to siewki słynnych dębów rogalińskich. U nas jeden z nich będzie nosił imię „Edward” na cześć hrabiego Edwarda Raczyńskiego” – mówi Paweł Miłosz, kierownik szkolenia praktycznego w Zespole Szkół Zawodowych nr 1 w Dębicy. Miejsce dla „Edwarda” na dziedzińcu szkoły już zostało przygotowane . Jak mówi Paweł Miłosz niezbyt wielki jeszcze obecnie dąb musi troszkę dorosnąć, aby trafić na ekspozycję zewnętrzną.
O odsłonięciu tablicy upamiętniającej hrabiego Edwarda Raczyńskiego w dębickim „Mechaniku” można przeczytać TUTAJ I TUTAJ
Hrabia Edward Bernard Raczyński (1891-1993) był młodszym synem Edwarda Aleksandra i Róży z Potockich, dyplomatą, politykiem, pisarzem, doktorem prawa. Studiował w Krakowie, Lipsku i Londynie. Od 1918 pełnił służbę dyplomatyczną, od 1934 roku był ambasadorem RP w Londynie. W latach 1979-1986 był prezydentem RP na Uchodźstwie. Będąc po śmierci brata ostatnim właścicielem pałacu w Rogalinie, ustanowił w setną rocznicę swych urodzin Fundację im. Raczyńskich, której przekazał ocalałe zbiory rogalińskie i prawa własności do zespołu rezydencjonalnego.