Tuż przed weekendem tarnowscy policjanci odebrali dość osobliwe zgłoszenie. Na numer alarmowy zadzwoniła 80-latka, która twierdziła, że została uprowadzona do agencji towarzyskiej 😱 Kobieta poinformowała przy tym, że leży w łóżku, pozbawiona ubrania, w okolicznościach zagrażających jej bezpieczeństwu. Jednak podczas rozmowy wątpliwość co do autentyczności przekazu starszej pani, nasunęły dające się słyszeć w słuchawce odgłosy kobiecych głosów, z których wynikało, że kobieta może dzwonić nie z miejsca, które wskazuje ale ze szpitala🤔 Po weryfikacji zgłoszenia, przypuszczenia dyżurnego potwierdziły się. Okazało się, że w jednym ze szpitali 🏥 przebywa obecnie dzwoniąca seniorka.
Szczęśliwie interwencja okazała się zbędna, bo pani nic nie zagrażało i otoczona była dobrą opieką.
Źródło: Tarnowska Policja