Policjanci zatrzymali trzech kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę mimo, iż byli pijani. Niekwestionowanym rekordzistą okazał się kierowca daewoo lanosa. Mężczyzna miał ponad 4 promile. Dalszą jazdę udaremnili mu inni kierowcy.Wczoraj po godz.17, policjanci dębickiego Wydziału Ruchu Drogowego interweniowali w Gumniskach. Na miejscu okazało się, że inni kierowcy uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy daewoo lanos. Okazał się nim 53-letni mieszkaniec Gumnisk. Przeprowadzone przez policjantów badanie alkomatem, wykazało 4,2 promila alkoholu w organizmie mężczyzny. Po zakończonej inerwencji pojazd został zabezpieczony na parkingu strzeżonym, a właściciel samochodu przekazany rodzinie.
Kolejna interwencja miała miejsce około godz. 18:30, na ulicy Witosa w Dębicy. Rzeszowscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę audi. 20-letni mieszkaniec Dębicy, był pijany. Alkomat wskazał 3,06 promila alkoholu w jego organizmie.
Niespełna dwie godziny później, w Łękach Dolnych, policjanci ruchu drogowego interweniowali na miejscu zdarzenia drogowego. Z ich ustaleń wynikało, że kierujący fiatem stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Przeprowadzone badanie na stan trzeźwości, wykazało w organizmie mężczyzny ponad 3 promile alkoholu. Ustalono również, że 54-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia.
Mężczyźni odpowiedzą za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz kierowanie bez wymaganych uprawnień.
Postępowania w tych sprawach prowadzi Komisariat Policji w Pilznie, Brzeźnicy oraz Komenda Powiatowa Policji w Dębicy.
