Prokuratura Rejonowa w Dębicy w dniu 14 stycznia 2020 r. skierowała do Sądu Rejonowego w Dębicy wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec 61-letniej mieszkanki Łęk Górnych – Wiesławy N.-T., której zarzuca się popełnienie przestępstwa polegającego na spowodowaniu w dniu 11 stycznia 2020 r. w Łękach Górnych u 57-letniego mieszkańca powiatu dębickiego obrażeń ciała w postaci: otarcia skóry po stronie lewej klatki piersiowej, lewego barku, miednicy po stronie lewej i lewego kolana, krwiaka podtwargówkowego w okolicy czołowo-ciemieniowo-skroniowej prawej, obustronnego złamania kości ciemieniowych, złamania kości potylicznej po stronie lewej, złamania piramidy kości skroniowej prawej, ogniska stłuczenia mózgu i pnia mózgu, krwiaków powłok głowy w okolicach ciemieniowych i potylicznej, które to obrażenia i towarzyszący im rozstrój zdrowia spowodowały u pokrzywdzonego ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej jego życiu oraz przestępstwa polegającego na nieudzieleniu pomocy w okresie od dnia 11 do 12 stycznia 2020 r., w Łękach Górnych, pokrzywdzonemu znajdującemu się w wyniku doznanych obrażeń ciała w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia, albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie i innych osób na niebezpieczeństwo utraty życia, albo ciężkiego uszczerbku, poprzez nie wezwanie odpowiednich służb ratunkowych lub udzielenie pomocy medycznej.
W dniu 12 stycznia 2020 r. w godzinach popołudniowych do Szpitala Powiatowego w Dębicy został przewieziony z licznymi obrażeniami ciała i nieprzytomny 57-letni mieszkaniec powiatu dębickiego.
Wiesława N.-T. przedstawiła funkcjonariuszom Policji następującą wersję zdarzenia.
W dniu 11 stycznia 2020 r., około godz. 20:00 pokrzywdzony przyszedł do jej miejsca zamieszkania i miał uskarżać się na silny ból zęba. Następnie wspólnie zaczęli spożywać alkohol w postaci wódki. W domu byli tylko we dwoje. Po jakimś czasie Wiesława N.-T. udała się do kotłowni celem dołożenia opału do pieca centralnego ogrzewania. Gdy po około 10 minutach wróciła zastała zakrwawionego pokrzywdzonego, który oświadczył jej, iż wyrwał sobie zęba. Następnie pokrzywdzony położył się na podłodze i zasnął. Następnego dnia Wiesława N.-T. zauważyła kałużę krwi przy twarzy pokrzywdzonego. Próbowała go obudzić, lecz mężczyzna nie reagował. W związku z powyższym wezwała karetkę pogotowia, którą pokrzywdzony został przetransportowany do Szpitala Powiatowego w Dębicy. Na miejscu lekarze stwierdzili, iż znajduje się on w stanie krytycznym, posiada stłuczenie mózgu, krwiaka po jego prawej stronie, a także widoczne otarcia lewej strony ciała na wysokości miednicy oraz żeber. U pokrzywdzonego wykonano zabieg trepanacji czaszki, a następnie
z uwagi na jego ciężki stan przetransportowano go do Szpitala Wojewódzkiego w Tarnowie.
Wiesława N.-T. została zatrzymana przez Policję w dniu 12 stycznia 2020 r. w godzinach wieczornych. Prokurator przedstawił jej zarzuty o czyny z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. oraz z art. 162 § 1 k.k.
Przesłuchana w charakterze podejrzanej Wiesława N.-T. nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów. W czasie przesłuchania nie potrafiła jednak wytłumaczyć skąd wzięły się na głowie pokrzywdzonego tak poważne obrażenia i jak to się stało, że ich w ogóle nie ujawniła.
W związku grożącą podejrzanej surową karą prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Dębicy z wnioskiem o zastosowanie wobec w/wym. podejrzanej środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, który to środek postanowieniem z dnia 15 stycznia 2020 r. został zastosowany na okres 3 miesięcy.
Ponieważ w dniu 14 stycznia 2020 r. wskutek śmierci pnia mózgu, będącego następstwem spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu doszło do zgonu pokrzywdzonego podejrzanej za popełnienie tej zbrodni (art. 156 § 3 k.k.) grozi kara od lat 5 do 15 lat pozbawienia wolności, kara 25 lat pozbawienia wolności, albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Jednakże z uwagi na charakter i okoliczności sprawy prokurator nie wyklucza zmiany kwalifikacji prawnej czynu na zbrodnię zabójstwa (art. 148 § 1 k.k.), zagrożonego karą od 8 do 15 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności lub kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Sprawczyni nie była karana.
źródło: Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie