Strzyżowscy policjanci zwrócili uwagę na okno jednego z domów, gdzie na parapecie dostrzegli rośliny przypominające konopie indyjskie. Kiedy weszli do budynku okazało się, że ich przypuszczania były trafne. Mężczyźnie, który hodował rośliny grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek strzyżowscy kryminalni wykonując czynności służbowe, zauważyli stojące na parapecie okna jednego z domów w Czudcu rośliny, które wyglądem przypominały konopie indyjskie. Policjanci postanowili to sprawdzić. Kiedy podeszli do budynku i zadzwonili do drzwi, ktoś zamknął zamek drzwi od wewnątrz i w pośpiechu zaczął zdejmować rośliny z parapetów i domykać okna w domu.
Nikt nie odpowiadał na dzwonek, ani na pukanie do drzwi. Policjanci postanowili zaczekać i wyjaśnić całą sytuację. Po krótkim czasie, z budynku wyszedł mężczyzna. Kiedy podeszli do niego mundurowi zaczął się nerwowo zachowywać. Funkcjonariusze razem z mężczyzną weszli do domu gdzie znaleźli 19 doniczek z 20 sadzonkami roślin. Test na obecność narkotyków wykazał, że są to konopie indyjskie.
Rośliny zostały zabezpieczone. Teraz 39-letniemu mieszkańcowi powiatu strzyżowskiego grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Podkarpacka Policja