Na początku września uczniowie szkół podstawowych i średnich wrócili w końcu do szkół po niemal półrocznej przerwie. Jednak rzeczywistość w placówkach oświatowych wygląda nieco inaczej niż kiedykolwiek wcześniej.
Pierwszą zmianą jest sytuacja z wejściami, którymi uczniowie wchodzą do szkoły. Zostały porozdzielane dla poszczególnych klas, połowa klas wchodzi głównym wejściem, a druga połowa bocznym.
Uczniowie od razu przy wejściu muszą zdezynfekować ręce płynem z urządzenia stojącego przy wejściu bądź są one dezynfekowane przez woźne. Na korytarzach podczas przerw obowiązują maseczki, które nosi większość uczniów i nauczycieli.
W sali jednak uczniowie mogą odetchnąć, gdyż tam zakrywanie ust i nosa nie jest obowiązkowe. Po skończonych zajęciach dyżurni rozdają pozostałym uczniom ręczniki papierowe i używają płynu do spryskania płynem dezynfekującym każdej ławki . Uczniowie dezynfekują je i po założeniu maski mogą wyjść na przerwę.
A jak wygląda wasza szkolna rzeczywistość w dobie koronawirusa ?