Wczoraj podaliśmy informację na temat śmiertelnego wypadku na torach w rejonie Woli Rzędzińskiej. Dziś Policja w Tarnowie na swojej stronie przedstawiała relację z tego wydarzenia. W niedzielę rano służby zostały zaalarmowane o śmiertelnym potrąceniu kobiety na szlaku kolejowym do Tarnowa w rejonie przejazdu kolejowego ul. H. Marusarz.
Około godziny 9.00 rano dyspozytor numeru alarmowego otrzymał informację, że maszynista pociągu relacji Przemyśl-Warszawa, śmiertelnie potrącił kobietę w rejonie przejazdu kolejowego ulicy H. Marusarz w Tarnowie. Z relacji maszynisty wynikało, że gdy jechał do stacji Tarnów, zauważył na torze obok, siedzącą kobietę. Gdy zbliżał się do niej, kobieta wstała i weszła bezpośrednio pod nadjeżdżający pociąg.
W związku z wypadkiem śmiertelnym ruch na trasie kolejowej z Tarnowa w kierunku wschodnim był całkowicie wstrzymany do godziny 12:30. Wówczas była możliwości przywrócenia ruchu jednym torem. Całkowicie ruch został przywrócony dopiero po skończonych czynnościach przez śledczych o godzinie 13:30. Opóźnienia w ruchu kolejowym sięgały 4 godzin.
Teraz śledczy wyjaśniają wszystkie okoliczności tej tragedii.
Źródło: Tarnowska Policja