Jutro, 4 listopada mija 101. rocznica urodzin Marii Węglowskiej z Zawady, która wraz z mężem Piotrem podczas okupacji niemieckiej udzielała pomocy żydowskiemu małżeństwu Neszce i Szlomo Taubom.
Węglowscy z narażeniem własnego życia i życia swojej 4 letniej córki Barbary przez blisko 2 lata w piwnicy pod oborą w swoim gospodarstwie ukrywali Neszkę i Szlomo przez blisko 2 lata. Taubowie przeżyli okupację, a po zakończeniu wojny przez obóz w Berlinie wyjechali do Izraela. Mają dwóch synów i czterech wnuków. Przez te wszystkie lata od czasu wyjazdu utrzymywali kontakt z rodziną Węglowskich.
W 2001 roku syn uratowanych Meir Bartov napisał do Instytutu Yad Vashem o przyznanie Marii i Piotrowi Węglowskim tytułu “Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata”. “Nie znajduję słów, by wyrazić swoją wdzięczność dla odwagi i poświęcenia państwa Węglowskich, którzy uratowali moich rodziców. Ryzykowali nie tylko swoim życiem, ale również życiem swojej, wówczas czteroletniej córki Barbary” – napisał do Yad Vashem Meir Bartov.Przyznane przez Instytut w 2016 roku medale odebrała podczas uroczystości w Muzeum im. Rodziny Ulmów w Markowej ich córka Zofia. W 2017 r. Zofia Węglowska odsłoniła także tabliczkę na Ścianie Pamięci w Markowej poświęconą jej rodzicom.
Maria Węglowska zmarła w 1983 roku w wieku 64 lat.
Szczegółową historię Węglowskich i Tabubów można zobaczyć tutaj: Sprawiedliwi z Zawady – Maria i Piotr Węglowscy. Nieznana historia