Zamiast na wolności żyły w ciasnych klatkach. Pozbawione swobody i naturalnego środowiska miały cieszyć oko kłusownika. Policjanci z komisariatu Tarnów-Zachód zatrzymali 62-letniego mieszkańca miasta, przetrzymującego ptaki chronione przez prawo.
Kryminalni z komisariatu Tarnów-Zachód wpadli na trop kłusownika, który wyłapywał rzadkie gatunki ptaków i więził je w klatkach. W budynku gospodarczym, na terenie posesji należącej do mężczyzny zabezpieczonych zostało kilka klatek, z gatunkami podlegającymi ochronie. Wśród nich znalazły się dwie zięby, czyż oraz szczygieł.Podczas wykonywanych na miejscu czynności, policjanci znaleźli także żywołapkę – metalową konstrukcję ułatwiającą wabienie i nielegalne pozyskiwania ptaków. Usytuowana została ona na sąsiedniej posesji.
Towarzyszący mundurowym funkcjonariusze straży leśnej nie mieli wątpliwości, że mają do czynienia z gatunkami ptaków objętych ścisłą ochroną prawa. 62-latek został zatrzymany do dyspozycji służb. Niedługo potem usłyszał zarzut z artykułu 127a Ustawy o ochronie przyrody, czyli wejścia w posiadanie okazów objętych ochroną gatunkową, za co grozi od trzech miesięcy do lat pięciu lat pozbawienia wolności. Uratowane ptaki zostały wypuszczone i odzyskały wolność.
Źródło: Tarnowska Policja