Niewłaściwe manewry, prędkość do tego nietrzeźwość przyczyną, na szczęście kolizji autostradowej, na wysokości Nowych Żukowic.
W zeszłym tygodniu w czwartek około godziny 18, policjanci ruchu drogowego tarnowskiej komendy wezwani zostali do zdarzenia drogowego na tarnowskim odcinku autostrady w kierunku Rzeszowa. Na wysokości 515 km w rejonie Nowych Żukowic na poboczu stały trzy uszkodzone pojazdy, w tym naczepa ciągnika siodłowego. Nie było konieczności zatrzymywania ruchu w kierunku Rzeszowa, miejsce jedynie zostało zabezpieczone przez policjantów, strażaków oraz służby obsługi autostrady.
Policjanci ustalili okoliczności tej, jak się okazało, jedynie kolizji. Kierowca BWM 22-letni mieszkaniec powiatu dębickiego, jechał lewym pasem ruchu i uderzył w tył jadącego przed nim fiata, w którym podróżowali obywatele Ukrainy. Następnie jego samochód został wypchnięty na prawy pas ruchu, którym poruszał się samochód ciężarowy. BMW wbiło się w naczepę pojazdu. Na miejscu interweniowali ratownicy medyczni, którzy udzieli pierwszej pomocy pokrzywdzonym. Nie było konieczności ich transportu do szpitala. Pierwsze badania potwierdziły natomiast, że młody 22-latek prowadził swój samochód mając w wydychanym powietrzu ponad 1,2 promila alkoholu. Pozostali kierowcy byli trzeźwi. Sprawca stracił prawo jazdy, a jego samochód został zabezpieczony na parkingu strzeżonym. Czeka go jeszcze postępowanie za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym i jazda w stanie nietrzeźwości.
Źródło: Policja.pl