37-latka poprzez portal społecznościowy chciała kupić 50 kg cukru. Cena wydawała się wyjątkowo atrakcyjna, bo za towar razem z przesyłką musiała zapłacić tylko 66 złotych. Po kilku dniach od przelewu konto sprzedającej w mediach społecznościowych zostało zablokowane. Funkcjonariusze poszukują sprawcy i apelują o rozsądek.
W ostatni weekend do lubelskich policjantów zgłosiła się 37-letnia mieszkanka miasta. Kobieta oświadczyła, że w mediach społecznościowych natknęła się na ofertę zakupu cukru. Cena była bardzo atrakcyjna, bo kilogram miał kosztować tylko 1 złotych. Mieszkanka miasta uległa manipulacji osoby, z którą korespondowała i dała się nabrać. Zdecydowała się na zakup 50 kg cukru. Razem z kosztami wysyłki kosztowało ją to 66 złotych. Gdy po kilku dniach od transakcji nie otrzymała zamówionego towaru, zaczęła się niepokoić. Szybko zauważyła, że konto osoby, z którą korespondowała zostało zablokowane.
Policjanci poszukują oszustów i sprawdzają, czy nie ma więcej poszkodowanych. Jednocześnie apelujemy o rozsądek i nieuleganie presji zakupowej, która coraz częściej się pojawia.
nadkomisarz Kamil Gołębiowski
Źródło: Lubelska Policja