Dziś po przejściu popołudniowej burzy ul. 1 Maja była całkowicie nieprzejezdna. Upadające drzewa uszkodziły mur otaczający zakład. Na wysokości Stomilanki powalone pnie całkowicie zatarasowały jezdnię.

Plac Gryfitów wygląda jak po ostrzale artyleryskim Wszędzie powalone i połamane drzewa. Niektóre pnie padały w pobliżu figurki Matki Boskiej, która pozostała nietknięta. Nie upadła na nią nawet niewielka gałązka

Po południu, gdy zakończyła się wichura w całej Dębicy nie było prądu. Zamknięte były stacjie benzynowe i sklepy. Nie działała sygnalizacja uliczna. Wszędzie zalegają połamane gałęzie drzew i połamanie pnie.

Park Jordanowski od strony ulicy Kościuszki usłany jest powalonymi drzewami. Padające pnie padały na ławki, huśtawki i inne urządzenia Parku.

Wichura nie oszczędziła najmłodszego osiedla Zatorza. Połamane drzewa zlegają na placach i chodnikach

Około piętnastej niebo nad Dębicą pociemniało. A potem powiała wichura jakiej chyba nie było od dziesiątek lat. Park Stomilowski usłany jest powalony drzewami. Park Jordanowski wygląda jak pobojowisko. W całym

Ze względu na wzmożony niepokój mieszkańców związany z informacjami, które pojawiły się w mediach na temat bakterii legionella w województwie podkarpackim, informujemy, że woda dostarczana przez Wodociągi Dębickie jest bezpieczna,