Tysiące ludzi wybrało na majowy wypoczynek Tatry. Pod Giewont przybyli również mieszkańcy naszego regionu.
-To co się dzieje w rejonie Łysej Polany to dramat – pisze do nas pani Elżbieta Nowak z Dębicy, która razem z rodziną wybrała się na wycieczkę nad Morskie Oko. Nie ma miejsc parkingowych, tłumy ludzi na szlakach. Godzinę szukaliśmy miejsca aby zaparkować auto. Ale co zaskakujące co rusz spotykamy tu znajomych z Dębicy. Niektórych nie widzieliśmy całe lata. Chyba połowa mieszkańców miasta wybrała się na majówkę w Tatry.
„Dzisiaj (2 maja) brakuje już wolnych miejsc na parkingach TPN w rejonie Morskiego Oka. Polecamy wycieczki w inne rejony Tatr, a jeśli kierujecie się na Słowację przez Łysą Polanę – przekroczenie granicy w Jurgowie.” – zaleca Tatrzański Park Narodowy. „Na naszej stronie https://tpn.gov.pl/bilety możecie kupić bilet na busa Zakopane – Palenica Białczańska (Morskie Oko) i skorzystać z transportu zorganizowanego oraz sprawdzić dostępność i kupić e-bilety na parkingi TPN w rejonie Morskiego Oka na kolejne dni. Zdecydowanie zalecamy wcześniejszy zakup e-biletów online, a w celu uniknięcia korków rekomendujemy przyjazd na miejsce przed 8 rano. Późniejsza, spontaniczna decyzja o wyruszeniu samochodem w kierunku Palenicy Bialczańskiej i Łysej Polany w czasie majówki – może nie być już dobrym pomysłem. Parkingi szybko się zapełniają, a na drodze dojazdowej tworzą się korki.”- informuje TPN.
