W tym roku mija 14 lat od największej powodzi jaka nawiedziła Dębicę i powiat dębicki w ostatnich co najmniej kilku dekadach. Woda zalewała miejscowości właściwie wszystkich gmin powiatu dębickiego w mniejszym albo większym natężeniu. Prawdziwy armagedon wydarzył się na Zawierzbiu gdzie zalanych zostało blisko 100 domów, a woda wdarła się w miejsca w których wcześniej nikt nie był sobie w stanie jej nawet wyobrazić.
Powódź zaczęła się 5 czerwca 2010 roku. Wezbrana Wisłoka zalała wówczas Zawierzbie wylewając od strony mostu w Straszęcinie mimo umocnień wykonanych w tym rejonie oraz na Zawierzbiu przez strażaków i mieszkańców okolicznych wsi.
Woda groziła wówczas przerwaniem wału w rejonie Osiedla Słoneczne. Mieszkańcy osiedla budowali wówczas wały z worków z piaskiem m.in. na Alei Jana Pawła II, przy wjeździe na osiedle ulicą Paderewskiego. Poziom wody w 2010 roku podczas przejścia fali wezbraniowej przy moście sięgał 9,5 metra.
Fot. Miesięcznik „Ziemia Dębicka” 2010.