Niezwykłe zjawisko udało się uchwycić nad Dębicą wczoraj wieczorem. Dariusz Tyrpin wybrał się z aparatem fotograficznym na niewielkie wzniesienie zaledwie pięć kilometrów od Dębicy. Na zimnym wietrze spędził trzy godziny i uchwycił takie widoki nad miastem.
„Wczorajszy wieczór był niezwykły pod względem zjawisk, jakie mogliśmy obserwować z okolic Dębicy. Nie dość, że piękny zachód słońca z widokiem na Tatry, to dwie godziny później zatańczyła nam przez chwilę zorza polarna. Niestety warunki były mocno ekstremalne z uwagi na mocny i zimny wiatr. Byłem jednak przygotowany termicznie na to. Wartało jednak marznąć trzy godziny na wzniesieniu oddalonym niewiele ponad 5 km od Dębicy” – pisze na swoim profilu FB Dariusz Tyrpin,