Policjanci z Wieliczki zatrzymali pięć osób podejrzanych o oszustwa metodą „na Blika”. Czterech z nich to nieletni w wieku 13 i 14 lat, a piątym okazał się 35-letni mieszkaniec Krakowa, który w chwili przestępstwa miał na twarzy lateksową maskę.

Nieletni oszuści zatrzymani na gorącym uczynku
14 stycznia funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego zwrócili uwagę na dwóch nastolatków wypłacających dużą sumę pieniędzy z bankomatu w Wieliczce. Policjanci podejrzewając, że mogą oni brać udział w przestępstwie, podjęli interwencję. Wylegitymowani 14-latkowie okazali się częścią grupy zajmującej się oszustwami „na Blika”. Kody otrzymywali od swojego zleceniodawcy za pośrednictwem komunikatora internetowego. Po zatrzymaniu chłopców (przy których znaleziono 1650 zł gotówki), śledczy dotarli do ich 13-letniego wspólnika z gminy Wieliczka, który również trafił do policyjnej izby dziecka. Ustalono także, że w proceder zamieszany był jeszcze jeden 14-latek. Cała czwórka odpowie teraz przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.
35-latek w masce wpadł na gorącym uczynku
Dwa dni później, 17 stycznia, kryminalni z Wieliczki otrzymali zgłoszenie o kolejnej wypłacie pieniędzy metodą „na Blika”. Choć w rejonie bankomatu nikogo nie zastano, policjanci rozpoczęli patrol miasta i natknęli się na podejrzanie zachowującego się mężczyznę na przystanku.
Po krótkiej obserwacji zauważyli, że zmierza on do bankomatu i próbuje wypłacić gotówkę. Mężczyzna miał na sobie lateksową maskę, prawdopodobnie w celu uniknięcia rozpoznania przez monitoring. 35-letni mieszkaniec Krakowa został zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli przy nim ponad 14 tysięcy złotych.

Zatrzymany z narkotykami i fałszywymi dokumentami
Podczas przeszukania mieszkania 35-latka funkcjonariusze znaleźli marihuanę, amfetaminę oraz tabletki ekstazy. Oprócz oszustw, podejrzany usłyszał zarzuty posługiwania się cudzym dokumentem i posiadania środków odurzających. Łącznie postawiono mu 18 zarzutów. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Źródło: Policja.pl