Policjanci ruchu drogowego z komendy wojewódzkiej z Rzeszowa, interweniowali wobec kierowców, którzy łamali ograniczenia prędkości pozwalając sobie na zbyt szybką jazdę w obszarze zabudowanym. Mundurowi zatrzymali 12 kierujących, którzy za popełnione wykroczenia stracili prawa jazdy.
Podczas minionego weekendu, policjanci z Sekcji Kontroli Ruchu Drogowego i Zabezpieczenia Autostrad Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, prowadzili działania ukierunkowane na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Zwracali uwagę na kierujących, którzy w obszarze zabudowanym znacznie przekraczali dozwoloną prędkość. Funkcjonariusze zatrzymali 12 kierujących, którzy za popełnione wykroczenia stracili prawa jazdy.
W niedzielę, zatrzymali do kontroli drogowej dwóch kierowców, którzy zlekceważyli obowiązujące przepisy. Pierwszy z nich, kierujący kią, został zatrzymany około godz. 8:30, na ul. Krakowskiej w Rzeszowie. W obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, jechał z prędkością 108 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych oraz 13 punktami karnymi. 62-letni mieszkaniec Rzeszowa stracił też prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące.
Takie same konsekwencje poniósł 37-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej tego samego dnia, po godz. 13, w miejscowości Żdżary. Kierujący peugeotem przekroczył dopuszczalną prędkość o 60 km/h. W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, pędził z prędkością 140 km/h.
2000 tysiące złotych mandatu i 14 punktów karnych, a także utrata prawa jazdy na trzy miesiące, to konsekwencje jakie poniósł kierowca skody. W miejscowości Podlesie, przy ograniczeniu prędkości do 50 km/h, jechał zdecydowanie za szybko. Przekroczył prędkość o 67 km/h.
Zbyt szybka jazda może mieć poważne i surowe konsekwencje. Przede wszystkim, zwiększa ryzyko wypadku, co może prowadzić do poważnych obrażeń, a nawet śmierci.
Źródło: Policja.pl