Na rynku ziemniaków trwa prawdziwy kryzys. Rolnicy z powiatu dębickiego alarmują, że ceny skupu spadły do poziomu, który nie pokrywa nawet kosztów produkcji. Mimo to – chętnych na zakup brakuje. To dramatyczna sytuacja, jakiej wielu gospodarzy nie pamięta od lat.

Ceny poniżej kosztów
– W tym roku ziemniaki oddajemy po 60–70 groszy za kilogram, a koszt wyprodukowania kilograma to co najmniej złotówka – mówi rolnik z gminy Żyraków. – Jak doliczyć paliwo, nawozy, opryski i wodę, to każdy kilogram sprzedany po tej cenie to strata. Ale co mamy robić? W przechowalni nie da się tego trzymać w nieskończoność. W powiecie dębickim z uprawy ziemniaków znane są Wola Wielka, Róża, Wiewiórka. Tu nawet uroczyście świętuję się od jakiegoś czasu Święto Ziemniak, ale tegoroczna sytuacja daleka jest od radosnej.

Ziemniaki zalegają w magazynach, bo popyt na krajowy towar jest bardzo niski. Sieci handlowe wolą sprowadzać tańsze ziemniaki z Niemiec czy Francji, a część odbiorców – jak przetwórnie i hurtownie – wstrzymuje zakupy, licząc na dalszy spadek cen.

Ceny spadają z tygodnia na tydzień
Jak podaje portal Tygodnik Rolniczy, ceny ziemniaków w tym sezonie spadają z tygodnia na tydzień. Rolnicy alarmują, że przy obecnych stawkach trudno mówić o jakiejkolwiek opłacalności produkcji. Podaż przewyższa popyt, a rynek jest wręcz zalany towarem. W hurcie pojawiają się oferty nawet po 25–30 groszy za kilogram, gdy jeszcze rok temu było to około złotówki.
– Jest fatalnie pod każdym względem. Ziemniaka jest w brud. Ceny są fatalne na produkcję. Nie pokrywają jej kosztów. W stosunku do ubiegłorocznych są trzy razy niższe albo i cztery – mówi Michał Dąbrowski ze Stowarzyszenia Polski Ziemniak w rozmowie z Tygodnikiem Rolniczym.
Drogie sadzeniaki pogłębiły problem. Kosztowały bowiem od 3 do 5 tys. zł za tonę, a łączne koszty przy sadzeniaku i nawadnianiu sięgają dziś nawet 25 tys. zł na hektar. Przy plonie 50 ton cena 50 groszy za kilogram to absolutne minimum, by wyjść na zero – wynika z analizy Tygodnika Rolniczego.
Ceny na giełdach i w skupach
Według danych z rynku hurtowego w Broniszach z 3 września 2025 roku, za kilogram ziemniaków odnotowano następujące stawki:
- Ziemniaki zwykłe: 0,60–0,90 zł/kg
- Odmiana Irga: 0,85–1,00 zł/kg
- Odmiana Irys: 1,00–1,25 zł/kg
Z kolei Główny Urząd Statystyczny (GUS) informuje, że w lipcu 2025 roku ceny skupu i ceny uzyskiwane przez rolników na targowiskach spadły na obu rynkach.
W skupie płacono średnio 101,29 zł za dt (czyli około 1,01 zł za kilogram). To o 11,7% mniej niż w poprzednim miesiącu i aż o 15,6% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Rolnicy bez wsparcia
Rolnicy z powiatu dębickiego czują się pozostawieni sami sobie. – Wszyscy mówią o dopłatach i wsparciu, ale realnie nikt nam nie pomaga – mówią zgodnie. Wielu z nich obawia się, że jeśli sytuacja się nie poprawi, w przyszłym roku zrezygnują z uprawy ziemniaków.
Związek Zawodowy Rolników „Solidarność” zapowiada, że będzie domagał się od rządu natychmiastowych działań – m.in. interwencyjnego skupu oraz wsparcia finansowego dla gospodarstw, które poniosły straty.
Groźba upadku lokalnych gospodarstw
W powiecie dębickim uprawa ziemniaków to dla wielu rodzin główne źródło dochodu. Spadek cen poniżej kosztów produkcji to nie tylko strata finansowa, ale i cios w lokalne rolnictwo.
– Jeśli tak dalej pójdzie, za kilka lat nie będzie już polskich ziemniaków. Będziemy jeść same importy – ostrzega jeden z gospodarzy spod Dębicy.
Rolnicy liczą, że władze i konsumenci zwrócą uwagę na dramat, który rozgrywa się tuż obok – na lokalnych polach.
Źródła:
- Tygodnik Rolniczy, „Ziemniaki po 30 groszy? Rolnicy alarmują: to dramat”, wrzesień 2025
- Warzywa.pl, „Czy to się opłaca? Ile kosztowało wyprodukowanie kilograma ziemniaków w 2024 roku”
- GUS, „Ceny produktów rolnych – lipiec 2025”























