Za zniszczenie mienia odpowie 27-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. Mężczyzna podpalił motocykl stojący na posesji swojej dziewczyny. Wczoraj zatrzymali go policjanci. Przyznał się do przestępstwa i wyjaśnił, że kierowała nim zazdrość.
Wczoraj nad ranem policjanci interweniowali w Trześni, w związku ze zgłoszeniem dotyczącym pożaru motocykla. Na miejscu ogień dogaszali już strażacy. W wyniku zdarzenia spaleniu uległ motocykl wartości około 10 tys. złotych.
Na miejscu policjanci zastali kobietę, która oświadczyła, że motocykl należy do jej znajomego, który tego dnia, po południu pozostawił go na jej posesji. Kobieta w nocy usłyszała hałasy dobiegające z podwórka, a następnie zauważyła ogień. Na miejsce wezwała pomoc.
Policjanci ustalili szczegółowe okoliczności zdarzenia, na podstawie których wytypowali mężczyznę, który mógł mieć związek ze zdarzeniem. Wczoraj rano funkcjonariusze pojechali do 27-letniego mieszkańca powiatu kolbuszowskiego, bliskiego znajomego kobiety, który przyznał, że to on podpalił motocykl.
Mężczyzna został zatrzymany. Policjanci przedstawili mu zarzut zniszczenia mienia. Przyznał się do przestępstwa i wyjaśnił, że podpalił motocykl ponieważ kierowała nim zazdrość.
Źródło: Podkarpacka Policja