17-letni chłopak napisał list do rodziny i wyszedł z domu. Treść listy była na tyle niepokojąca, że bliscy powiadomili policję. Zarządzono poszukiwanie nastolatka.
Na pomoc wezwano Legion Gerarda, który jest wyspecjalizowany w poszukiwaniu osób zaginionych i niesieniu im pomocy. Pomagali również strażacy z OSP Łęki Dolne, OSP Pilzno, OSP Machowa i OSP Słotowa oraz policja. Do poszukiwań dołączyli również członkowie Ochotniczej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Zawadki Brzosteckiej.
Nastolatka, całego i zdrowego udało się znaleźć dopiero około godziny 22.00.