Do dramatycznych wydarzeń doszło wczoraj w Woli Rzędzińskiej na przejeździe kolejowym. Autobus komunikacji miejskiej utknął pomiędzy rogatkami na torach. Z unieruchomienego pojazdu w panice uciekali pasażerowie. Ruch pociągów na trasie Dębica-Tarnów został wstrzymany.
„Kierowca autobusu MPK linii 31 nie zatrzymał się przed sygnalizatorem zabraniającym wjazdu na skrzyżowanie. Na sygnalizatorze drogowym nadawane było czerwone światło, które zabrania wjazdu na przejazd, tak samo jak rogatka.” – informuje tarnowska.tv. Autobus wjechał na tory i zatrzymał się na pomiędzy rogatkami. Drzwi pojazdu otworzyły się i z unieruchomionego pojazdu zaczęli wybiegać pasażerowie.
Przejazd w Woli Rzędzińskiej jest monitorowany, a dyżurny ruchu błyskawicznie otrzymał na monitorze informację o uszkodzeniu urządzenia przejazdowego. Szybko włączył sygnał „alarm”, dzięki czemu zbliżające się do przejazdu pociągi zatrzymały się. Ruch na odcinku Tarnów-Dębica został całkowicie wstrzymany. Dzięki temu uniknięto tragedii. Całe wydarzenie zarejestrowały kamery monitoringu.
Źródło: www.bezpiecznyprzejazd.pl, www.tarnowska.tv