Jeszcze kilka lat temu łoś był rzadko spotykany w Polsce. Obecnie jest coraz więcej wypadków z udzialem tych zwierząt. Wczoraj na obwodnicy Kraśnika na DW-833 doszło do tragicznego wypadku motocyklisty z łosiem. Wstępne ustalenia wskazują na to, że na prostym odcinku drogi, 38-latkowi jadącemu Suzuki z okolicznych pól wybiegł łoś, wskutek czego doszło do zderzenia. Niestety motocyklista poniósł śmierć na miejscu. Zwierzę również nie przeżyło. Apelujemy o rozwagę na drodze.
Do tragicznego wypadku doszło wczoraj po godz. 16:00 na obwodnicy Kraśnika na DW-833. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 38-letni kierujący motocyklem marki Suzuki na prostym odcinku drogi uderzył w łosia, który wbiegł na jezdnię. Niestety 38-letni motocyklista z Kraśnika poniósł śmierć na miejscu. Zwierzę również nie przeżyło.
Czynności na miejscu zdarzenia wykonywane były pod nadzorem prokuratora. Ustalamy okoliczności tego tragicznego wypadku oraz apelujemy o rozwagę na drodze.
Pamiętajmy, że dzikie zwierzęta potrafią nagle wtargnąć na jezdnię, która przecina ich utarte ścieżki i trasy. Zwracajmy uwagę zwłaszcza, gdy poruszamy się przez obszary leśne, gdzie mogą znajdować się migrujące zwierzęta.
podkomisarz Kamil Karbowniczek
Źródło: Policja.pl