Na pewno nie do „służby czynnej”, ale jako ewentualnie eksponaty do Dębicy być może wrócą znów trolejbusy. W mieście zawiązuje się właśnie grupa miłośników Dębickiej Komunikacji Miejskiej, która chciałaby aby chociaż jeden pojazd wrócił do nas i przypominał o tym epizodzie w historii miasta.
W Tarnowie w centrum miasta stoi tramwaj z początku ubiegłego wieku i przypomina mieszkańcom miasta, że kiedyś po Tarnowie jeździły takie pojazdy – mówi jeden z inicjatorów sprowadzenia trolejbusa do Dębicy. Czemu w Dębicy mamy nie pamiętać, że kiedyś po naszych ulicach jeździły trolejbusy?
W Dębicy linie trolejbusowę uruchomiono pod koniec lat 80-tych. Były to linie utrzymywane przez Igloopol i niestety upadły razem z kombinatem. „Autobusy na prąd” zostały sprzedane do Lublina, Tychów i Trójmiasta. Były tam eksploatowane przez wiele lat.
– Być może zachował się jeszcze chociaż jeden z pojazdów, które jeździły po dębickich ulicach – dodaje nasz rozmówca. To przecież część naszej historii i uważam, że możemy być z niej dumni.
Mariusz Szewczyk, burmistrz Dębicy zapewnia o swojej przychylności dla tej inicjatywy.
Każda inicjatywa mieszkańców, jednocząca ich i propagujących naszą lokalną historię jest dla mnie cenna i będę ją popierał. Na razie niewiele wiem o szczegółach tych działań ale chętnie zapoznam się z planami tej inicjatywy – mówi gospodarz Dębicy.