W poniedziałkowy poranek, 23 czerwca, w niewielkim Tarnowcu koło Tarnowa doszło do serii dramatycznych wydarzeń, które wstrząsnęły lokalną społecznością. Zaczęło się od awantury w sklepie, a zakończyło na odkryciu ciała starszej kobiety w jednym z domów. Policja podejrzewa, że sprawcą obu tych zdarzeń jest ta sama osoba – 50-letni mieszkaniec miejscowości.

Agresywny incydent pod sklepem
Tuż po godzinie 7:00 rano służby otrzymały zgłoszenie o mężczyźnie, który w sklepie w centrum Tarnowca zachowywał się agresywnie i irracjonalnie. Świadkowie relacjonowali, że chwycił gaśnicę i zaczął rozbijać nią szyby, a następnie uszkadzał samochody zaparkowane w pobliżu. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, natychmiast zatrzymali sprawcę. Jak informuje młodszy aspirant Kamil Wójcik z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, mężczyzna był pobudzony i nieprzewidywalny, co mogło stanowić zagrożenie dla otoczenia.

Tragiczny finał w domu agresora
Kilka godzin później, policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie – tym razem od bliskich zatrzymanego mężczyzny. Po wejściu do jego domu dokonano wstrząsającego odkrycia: w jednym z pomieszczeń znaleziono zwłoki jego 89-letniej matki. Kobieta nie żyła. Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że do jej śmierci mogły przyczynić się osoby trzecie. Głównym podejrzanym jest zatrzymany wcześniej 50-latek.
– Na podstawie zebranych dowodów i przesłuchań możemy przypuszczać, że to właśnie syn kobiety miał bezpośredni związek z jej śmiercią – poinformował rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
Śledztwo trwa
Obecnie na miejscu pracują funkcjonariusze z Tarnowa oraz eksperci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Czynności nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Tarnowie. Śledczy ustalają przebieg wydarzeń, dokładny czas zgonu kobiety oraz to, co mogło być motywem działań podejrzanego.
Niepokojący trend?
To nie pierwsza w ostatnich tygodniach tragedia w regionie, w której syn podejrzewany jest o śmierć swojej matki. W połowie maja w Kępie Bogumiłowickiej 33-letni mężczyzna miał zadać swojej 58-letniej matce kilkanaście ciosów ostrym narzędziem. W tej sprawie również prowadzone jest śledztwo, a sąd zarządził obserwację psychiatryczną podejrzanego. Podobne dramaty, choć nie zawsze o podłożu kryminalnym, miały miejsce także w innych częściach województwa.
Wstrząs i pytania bez odpowiedzi
Mieszkańcy Tarnowca są poruszeni wydarzeniami. Osoby znające zatrzymanego nie potrafią zrozumieć, jak doszło do takiej tragedii. Śledczy nie wykluczają, że mężczyzna mógł mieć problemy psychiczne, jednak dokładna diagnoza będzie znana dopiero po przeprowadzeniu odpowiednich badań i analiz.
Sprawa wciąż się rozwija. Policja i prokuratura apelują o zachowanie ostrożności i zgłaszanie wszelkich informacji mogących pomóc w wyjaśnieniu okoliczności tej tragedii.
Źródło: Policja.pl. Gazeta Krakowska, Tarnowska TV.