Niemiła niespodzianka spotkała wczoraj młodą dębiczankę robiącą zakupy w sklepie obuwniczym przy ulicy Kościuszki. Starszy pan zabrał pozostawiany przez nią na jednym z pudełek portfel i pośpiesznie wyszedł na zewnątrz. W środku były pieniądze i dokumenty.
Historia wydarzyła się wczoraj gdy młoda kobieta razem z mamą wybrała się na zakupy razem ze swoją mamą. Gdy przymierzała buty, portfel, który wcześniej trzymała w ręce położyła na pudełku obok.
-Było trochę zamieszania w sklepie, ostatecznie butów nie kupiłam i wyszliśmy z mamą ze sklep – relacjonuje kobieta. Po jakimś czasie zorientowałam się, że nie mam portfela. Wróciłam do sklepu, ale nie było go tam, gdzie go zostawiłam. Zapytałam sprzedawczynie, czy nikt nie oddał im mojej zguby, ale okazało się, że nie.
W sklepie na szczęście jest monitoring i na nagraniu okazało się, że portfel zabrał starszy siwy mężczyzna w okularach. Na nagraniu widać jak bierze go, zagląda do środka i szybko chowa pod pachę. Następnie pośpiesznie wychodzi ze sklepu poganiając ociągającą się z wyjściem towarzyszącą mu kobietę.
-W portfelu było 50 euro i 10 zł – mówi właścicielka portfela. Ale najważniejsze były dokumenty – dowód osobisty, prawo jazdy i karta bankomatowa.
Nagranie ze sklepu zostało przekazane policji, która zajęła się sprawą.
-Niech ten pan zatrzyma sobie pieniądze, ale niech zwróci mi dokumenty- apeluje dębiczanka. Ich strata to bardzo duży kłopot, apeluję do jego sumienia- niech mi je odda.