Jest w Dębicy takie miejsce gdzie okazałe karpie mogą czuć się bezpiecznie. W niewielkim akwenie, gdzie pływają od wielu miesięcy są regularnie dokarmiane przez przyjaznych ludzi. Obowiązuje tam zakaz połowów, więc ze strony legalnych wędkarzy nic nie grozi, a kłusownicy na szczęście omijają ten akwen szerokim łukiem. Również dzikie kaczki korzystają z tej stołówki i czasem walczą z rybami o kawałek chleba.