Bicyklomania 2006-2018 – zwierzenia weterana rajdu

 

Od samego początku uczestniczę we wszystkich edycjach „Bicyklomanii” organizowanych i sponsorowanych przez firmę Arkus&Romet Group. W początkowym okresie współorganizatorami rajdów były: Gmina Dębica, Gmina Ostrów i Miasto Dębica a w ostatnich kilku latach tylko Miasto Dębica.

Pierwszy rajd odbył się 24 czerwca 2006 roku na trasie długości 15 km: Dębica – Wolica – Latoszyn – Gumniska – Grabówka – Latoszyn Łazienki. Mimo krótkiego dystansu, 1600 metrowy podjazd z Gumnisk na Grabówkę, tylko zaawansowanym cyklistom pozwolił na wjazd bez zsiadania z siodełka. W rajdzie uczestniczyło około 200 rowerzystów.

Drugi rajd, 23 czerwca 2007 roku, prowadził do Grabówki tą samą drogą co pierwszy. Później zjechaliśmy w dół po kamienistej, a następnie leśnej drodze do Gołęczyny. Od Połomii nastąpił znów męczący dwukilometrowy podjazd na Południk. Dalej trasa była z górki. Po 25 kilometrach metą rajdu było Szkolne Schronisko Młodzieżowe „Rozdzielnia Wiatrów” przy Zespole Szkół w Głobikowej, gdzie dla około 300 uczestników czekała kiełbaska z grilla, konkursy i nagrody za uczestnictwo. Ekipa z I Liceum Ogólnokształcącego, którą zorganizowałem, otrzymała rower za najliczniejszą grupę. Wówczas do wygrania był tylko jeden rower. W kolejnych rajdach bony na rowery otrzymywały grupy posiadające ponad trzydziestu cyklistów oraz dodatkowy bon za wielokrotność tej liczby. W początkowych rajdach, każdy cyklista otrzymał identyfikator przyczepiany do roweru oraz koszulkę z nadrukiem rajdu oraz kask. Kaski i koszulki były wręczane jeszcze przez kolejne dwa rajdy.

Trasa trzeciego rajdu (14 czerwca 2008) i czwartego (5 września 2009) rajdu biegła po tej samej drodze i kończyła się w tym samym miejscu co druga „Bicyklomania”. Bardzo ciężka była czwarta edycja rajdu. Pogoda zawiodła, padał deszcz, wiał silny wiatr. Nie zawiedli jednak uczestnicy. Organizatorzy doliczyli się na mecie około 600 rowerów. Ekipa „Obieżyświata”, którą prowadziłem uzyskała nagrodę w postaci bonu na rower.

W czerwcu 2010 roku nie doszło do zaplanowanej piątej edycji „Bicyklomanii”. Przeszkodziła temu powódź w pierwszych dniach czerwca jaka nawiedziła południową Polskę. Powódź nie ominęła powiatu dębickiego i samego miasta. Zniszczyła wiele dróg, pól uprawnych i zabudowań. Mimo zaawansowanych przygotowań do rajdu przez głównego sponsora nie podjęto decyzji o przeprowadzeniu rajdu.

Jubileuszowa V edycja „Bicyklomanii” odbyła się 11 czerwca 2011 roku. Zmieniona została trasa z południowej na północną stronę powiatu. Nie było uciążliwych górek tylko teren płaski. Po raz pierwszy przekroczono granicę powiatu. Rajd rozpoczęty, jak dotychczas z Placu Solidarności w Dębicy, przebiegał przez Pustynię, Paszczynę (z postojem przy Górze Śmierci), Pustków Osiedle, Skrzyszów, Ostrów, Żdżary i zakończył się w Kamionce w gminie Ostrów, powiat ropczycko-sędziszowski. Wszyscy na ten rajd otrzymali kamizelki odblaskowe. Jechałem w ekipie „Kwiatka” z Zespołu Szkół Nr 2. Ekipa była najliczniejszą liczbowo i otrzymała bony na rowery. Największą atrakcją rajdu cieszył się akrobatyczny pokaz jazdy rowerem przygotowany przez Krystiana Herbę, sportowca specjalizującego się w trialu rowerowym. Mimo chłodnej soboty na 60 kilometrową trasę zgłosiło się ponad 400 cyklistów.

W dniu 17 czerwca 2012 roku „Bicyklomania” wiodła z Dębicy przez Zawierzbie, Żyraków, Bobrową, Brzeźnicę, na stadion sportowy w Pustkowie Osiedlu (dla peletonu dębickiego) oraz z Kamionki przez Ostrów do Pustkowa Osiedla (dla Ostrowian). Długość dębickiej trasy w jedną stronę 25 km. Na zakończenie, po raz drugi, odbył się rowerowy show Krystiana Herby.

Kolejna „Bicyklomania” o długości 25 km (w jedną stronę) odbyła się 15 czerwca 2013 roku na trasie: Dębica – Pustynia – Paszczyna – Skrzyszów do Ostrowa, gdzie na miejscowym stadionie odbyło się podsumowanie i poczęstunek. Tradycyjnym daniem była kiełbaska z rusztu serwowana na zakończenie każdej edycji rajdu. Do wygrania były 24 bony x 500 PLN na zakup roweru dla szkół i grup zorganizowanych oraz nagrody dla rodzin i najstarszych uczestników. Do tej ostatniej grupy moja osoba została zaliczona. Organizatorzy obliczyli, że w rajdzie uczestniczyła ponad 800 osobowa grupa cyklistów. Przez trzy ostatnie rajdy jeździłem w grupie Zespołu Szkół Nr 2 . W kolejnych uczestniczyłem już samodzielnie.

Następna „Bicyklomania” odbyła się 14 czerwca 2014 roku na 70 kilometrowej pętli po trasie: Dębica – Brzeźnica – Pustków Osiedle – z krótkim postojem w Ostrowie. Powrotna droga przebiegała po tej samej trasie z zakończeniem rajdu w Ośrodku Wypoczynkowym „Jałowce” w Kozłowie. Liczba uczestników obliczona została na tysiąc osób.

W 2015 roku organizatorzy zorganizowali „Bicyklomanię” jako 10 jubileuszową, mimo że było ich o jedną mniej. Zgodzę się z tym określeniem, bo gdyby nie było powodzi w 2010 roku na tydzień przed zaplanowaną datą, rajd byłby przeprowadzony.

W dniu 6 czerwca 2015 roku rajd (właściwie przejażdżka rowerowa) rozpoczął się jak zwykle z Placu Solidarności. Po przemowach organizatorów i poświeceniu rowerów (co było tradycją) przez księdza prałata Ryszarda Piaseckiego, proboszcza parafii Świętej Jadwigi, ruszyła kawalkada wszelkiego rodzaju typu rowerów, sprawnych i mniej sprawnych, co się dało później zauważyć na trasie. Jazda peletonu głównymi ulicami miasta miała zobrazować mieszkańcom Dębicy ilość „cichych” jednośladów wyruszających na blisko 32 kilometrową trasę. A było ich według obliczeń organizatorów 1500. Droga wiodła przez Straszęcin, Grabiny, Przyborów do Chotowej i z powrotem. Jazda rowerem była jedynie preludium tego co później organizatorzy przygotowali na stadionie miejskim przy ul. Akademickiej. Tak, jak Plac Solidarności był miejscem startu do każdego etapu „Bicyklomanii”, tak stadion miejski, przez ostatnie cztery rajdy, był miejscem jego zakończenia i podsumowania. Coroczny piknik rowerowy, zorganizowany przez Urząd Miasta i Arkus&Romet Group, zawierał całą gamę atrakcji dla młodszych i starszych uczestników rajdu.

Kolejna „Bicyklomania” odbyła się 11 czerwca 2016 roku. Miała zbliżoną trasę co poprzednia. Punktem przystankowo – zwrotnym był Klasztor O.O. Karmelitów w Lipinach. Tym razem trasa rajdy liczyła 40 km. Piknik na stadionie miejskim miał program podobny do poprzedniego roku. Konkursy, nagrody, zabawa i jak zwykle kiełbaska z rożna oraz lody. Liczba wydanych identyfikatorów wynosiła 1333 sztuki. Mimo poważnej kontuzji kolana nie pozwoliłem sobie na opuszczeniu tego rajdu tak jak i dwóch następnych.

W 2017 roku rajd został zorganizowany 17 czerwca. 32 kilometrowa trasa, która biegła ulicami Dębicy, następnie w okręgu: Straszęcin – Wola Wielka – Wiewiórka – Zasów – Mokre – Cieszęciny – Bobrowa – Wola Żyrakowska – Żyraków – Zawierzbie – Dębica. Było chmurno i chłodno. Rajd został zakończony piknikiem rowerowym na stadionie miejskim. Zarejestrowanych uczestników było 1272.

Ostatni rajd, został zorganizowany 16 czerwca 2018 roku, pod hasłem „Bicyklomania#Powered by Romet na 100 lecie Niepodległości Polski”. Rozpoczął się tradycyjnie na Placu Solidarności. Łączna liczba zarejestrowanych, podana przez organizatorów, wyniosła 1750 cyklistów. Na wstępie uczestnicy rajdu otrzymali białe koszulki z nadrukiem POLSKA 1918 -2018 – 100 lat Niepodległości w Polsce. 27 kilometrowa trasa w końcówce

przebiegała inną drogą niż wcześniej planowano. Najpierw rowerzyści podążali ulicami Dębicy: Kościuszki, Strażacką, Księdza Nosala, Puszkina, Krakowską, 1 Maja. Za mostem na Wisłoce skręcono w stronę Błyszczówki. Później przejechano pod mostem kolejowym i pod wiaduktem w Grabinach. Jedyny postój na trasie był przy szkole w Straszęcinie. Dalsza droga biegła ulicami Dębicy: Jana Pawła II, Kosynierów Racławickich, Świętosława. Następnie przejechano teren byłej Wytwórni Urządzeń Chłodniczych i ulicami Metalowców, Mościckiego, Świętosława, Cmentarną, Krakowską, Ratuszową. Rajd zakończono na stadionie przy ulicy Akademickiej, na którym odbył się piknik rowerowy z zabawami, konkursami i nagrodami dla uczestników.

Mimo poważnej kontuzji kolana nie pozwoliłem sobie na opuszczenie tegorocznej edycji „Bicyklomanii”. Myślę, że jestem jeden z kilku cyklistów „dinozaurów”, którzy przejechali wszystkie rajdowe etapy. A może jedyny.

Biorąc udział w całym cyklu rajdów mogę podzielić się pewnymi spostrzeżeniami. Niepokojące jest to, że coraz więcej uczestników rajdu nie używa kasków, co w przypadku takiej olbrzymiej kawalkady małych dzieci, młodzieży i dorosłych jest bardzo niebezpieczne. Na ostatnim rajdzie zauważyłem kilkanaście wywrotek i spięć rowerowych, mimo małej prędkości jazdy. W czterech pierwszych rajdach wszyscy posiadali kaski.

Jeśli chodzi o trasę „Bicyklomanii”, to nie wszystkie rajdy kończyły się tam gdzie zaczynał się start. Z mety pierwszych rajdów wracało się indywidualnie, jak np.: z Latoszyna, Głobikowej czy z Kozłowa. Do przejazdu trasy rajdów należało jeszcze doliczyć kilometry na powrót. Stąd rachunek w ilości kilometrów wszystkich dotychczasowych tras jest zróżnicowany. Mój licznik rowerowy wykazał, że w 12 etapach rajdu, przejechałem 547 kilometrów.

Liczba uczestników podawana na zakończenie każdej edycji rajdu przez organizatorów była określana według wydanych identyfikatorów. Wynika z nich, że w dotychczasowych rajdach uczestniczyło ponad 10 300 cyklistów. Z mojej obserwacji wynika, że podana liczba mija się z rzeczywistością. Łatwo jest oszacować liczbę osób, które rejestrują się na starcie indywidualnie. Natomiast bardzo trudno sprawdzić liczbę rowerzystów w przypadku wydania hurtem numerów czy opasek na listy zbiorcze dla grup zorganizowanych. Czy wszyscy brali udział w jeździe? Z moich spostrzeżeń wynika, że w ostatnich dziewięciu edycjach brało udział około 90 % zgłoszonych uczestników. Niemniej zainteresowanie „Bicyklomanią” jest coraz większe.

Zbigniew Szurek

Zdjęcia z Bicyklomanii 2018 dzięki uprzejmości Pana Marcina Kukułki / Arkus&Romet Group

Podziel się z innymi

Shares

Więcej informacji...

My i nasi partnerzy uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika my i nasi partnerzy możemy korzystać z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych oraz identyfikację poprzez skanowanie urządzeń.

Kliknięcie w przycisk poniżej pozwala na wyrażenie zgody na przetwarzanie danych przez nas i naszych partnerów, zgodnie z opisem powyżej. Możesz również uzyskać dostęp do bardziej szczegółowych informacji i zmienić swoje preferencje zanim wyrazisz zgodę lub odmówisz jej wyrażenia. Niektóre rodzaje przetwarzania danych nie wymagają zgody użytkownika, ale masz prawo sprzeciwić się takiemu przetwarzaniu. Preferencje nie będą miały zastosowania do innych witryn posiadających zgodę globalną lub serwisową.