Kryminalni z komendy miejskiej w Tarnowie wzięli na swój celownik 40-letniego mieszkańca jednej z podtarnowskich miejscowości. Skutecznie przeprowadzona akcja doprowadziła do zatrzymania na ulicy Szujskiego przemieszczającego się rowerem i niczego nie spodziewającego się mężczyzny. Policjanci znaleźli przy nim 19 sztuk kolorowych kartoników, nasączonych groźną substancją z grupy halucynogenów – LSD. W związku z nielegalnym znaleziskiem, prosto stamtąd trafił do policyjnego aresztu, a w dalszej kolejności do komendy na ul. Traugutta, gdzie usłyszał zarzut posiadania substancji psychotropowych. Grozi za to do trzech lat „za kratkami”. Jako, że był również poszukiwany listem gończym do odbycia kary pozbawienia wolności, po wszystkim został przewieziony do zakładu karnego.
Dla zainteresowanych
LSD powszechnie znany jako „kwas” to psychodelik wywołujący omamy wzrokowe, słuchowe i dotykowe.
Zewnętrznymi oznakami jego używania są :
• rozszerzone źrenice i słaba ich reakcja na światło
• dziwne, nieracjonalne wypowiedzi
• wesołkowatość i bełkotliwa mowa
• brak koordynacji ruchowej i widoczne zaburzenie orientacji przestrzennej
Na co należy zwrócić uwagę :
• bibułki nasączane roztworem
• cukier w kostkach
• opłatki
• małe tubki z płynem
• silny zapach potu
Szczególne zagrożenia i niebezpieczeństwa :
• mimo, że zazwyczaj osoba odurzona LSD zdaje sobie sprawę z tego, że jest pod wpływem halucynacji – niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia może wynikać z nieracjonalnego zachowania się: błędnej oceny odległości, czasu i własnych możliwości.
• szczególnie przy stosowaniu zbyt dużych dawek mogą pojawić się poważne urojenia, które wpływając na zachowanie zagrożą bezpieczeństwu odurzonej osoby.
• w przypadku używania, u niektórych osób może mieć to wpływ na wyzwalanie się stanów psychotycznych (indukcja schorzeń psychiatrycznych) a także na występowanie tendencji samobójczych.
• flashback – możliwość ponownego, chwilowego wystąpienia wrażeń i halucynacji doznanych podczas odurzenia mająca miejsce w pewnym odstępie czasowym od momentu odurzenia (nawet po kilku tygodniach czy miesiącach).
Źródło: Tarnowska Policja