Uroczystość otwarcia NSSU rozpoczęła się 29 października br., o godz. 11 – dokładnie cztery i pół roku od dnia wbudowania kamienia węgielnego pod budowę nowej inwestycji.
– Jestem szczęśliwy, że tak wiele osób zechciało nam towarzyszyć w tym wyjątkowym dniu – rozpoczął Dyrektor Marcin Jędrychowski, witając zgromadzonych w auli Budynku A gości. – Nowa Siedziba Szpitala Uniwersyteckiego jest spełnieniem oczekiwań, a nawet marzeń wielu osób, które wbrew przeciwnościom losu, pomimo braku wsparcia, a niejednokrotnie walcząc z jawnym brakiem przychylności wobec tej inwestycji do końca wierzyły, że ten projekt ma szansę na realizację – kontynuował.
W kolejnych słowach wymieniał zalety nowej inwestycji. – Dla Pacjentów Nowa Siedziba Szpitala Uniwersyteckiego oznacza jakościowy przeskok w udzielaniu świadczeń. Dzięki niej uzyskają dostęp do unikalnych technologii, które do tej pory były niedostępne na terenie Polski. To także ogromna poprawa warunków, w których chorzy będą leczeni. Cały budynek jest klimatyzowany, sale łóżkowe są wyłącznie dwuosobowe, wyposażone we własny węzeł sanitarny – podkreślał. – Dzień otwarcia to dla nas wszystkich: pracowników, pacjentów, mieszkańców moment szczególny. Dzień, z którego powinniśmy być dumni, ponieważ pokazuje, że nie ma czegoś takiego jak bariery. Jeżeli bowiem zbierze się grupa zdeterminowanych ludzi, to ma szansę zrobić coś wielkiego. A ten szpital jest wielki.
W tej wyjątkowej chwili, dyrektorowi trudno było ukryć wzruszenie. Jak zdradził bowiem, w budowę nowej siedziby zaangażowany był od jej samego początku, najpierw jako kwestor UJ, następnie pełnomocnik rektora ds. Budowy NSSU, a w końcu jako dyrektor szpitala. – Jestem niezmiernie dumny z tego, co udało się nam osiągnąć. Z tego, że nigdy nie straciliśmy z oczu wspólnego celu i że zawsze udawało nam się znaleźć wspólny język, mimo że różnice zdań mogły nas trwale poróżnić. Traktuję ten czas jako wspaniałą przygodę i ogromną lekcję, jaką dało mi życie – zakończył swoje przemówienie Dyrektor Jędrychowski.
Emocji nie krył również profesor dr hab. med. Wojciech Nowak, Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego, który w swoim wystąpieniu przypomniał, że ze Szpitalem Uniwersyteckim związany jest całe swoje zawodowe życie. Wspominając przeciwników budowy nowej siedziby, zwracał uwagę na podobieństwo sytuacji do tej, gdy w latach 70. XX wieku zaczynał pracę w I Katedrze Chirurgii Ogólnej, w której warunki nie spełniały żadnych norm. Pomimo tego rozpoczęty w nich remont spotkał się z ogromną falą krytyki i niezadowolenia ze strony krakowian. – I wtedy zdałem sobie sprawę jak trudno w tym mieście pogodzić zawiść, którą mamy w genomie, ze zdrowym rozsądkiem – mówił rektor UJ, prof. Wojciech Nowak, ciesząc się, że w przypadku budowy NSSU udało się ją ukończyć z sukcesem. – Pragnę bardzo gorąco podziękować – też jako potencjalny pacjent. Bo kiedy już nadejdzie taki moment, że ból, choroba, strach przywiodą mnie tutaj, w te progi, to jestem przekonany, że pomoc, którą tu otrzymam będzie na miarę XXI wieku. Profesjonalna kadra naszego szpitala, przy tak doskonałej fazie diagnostyczno-leczniczej będzie w stanie całej rzeszy cierpiących, przestraszonych chorych udzielić adekwatnej pomocy. To wielka wartość dla pacjentów Krakowa i regionu. To sens naszego działania – podsumował Rektor, prof. Nowak.
– Głęboko wierzę, że zyskamy wszyscy – uzupełnił prof. Tomasz Grodzicki, Prorektor UJ ds. Collegium Medicum. – Trzeba marzyć i trzeba tu przyjść do pracy. To jest wyzwanie, ale też to przyszłość dla lekarzy, chorych i studentów – powiedział.
Budowa Nowej Siedziby Szpitala Uniwersyteckiego była przedsięwzięciem na niespotykaną dotąd skalę. Na 15 ha terenie powstało dziesięć budynków medycznych, w których mieści się 925 łóżek dla chorych, 25 oddziałów klinicznych, 27 specjalistycznych poradni, nowoczesne laboratoria diagnostyczne oraz zintegrowany blok operacyjny, składający się z 24 sal, w tym 2 sale hybrydowe i transplantacyjne. Szpital wyposażony jest w najnowsze, nierzadko jedyne w Polsce, urządzenia medyczne, wśród których warto wymienić m.in. nóż cybernetyczny, aparat do tomoterapii, aparat RTG O-arm, aparat do radioterapii śródoperacyjnej, robot chirurgiczny i neurochirurgiczny czy systemy do brachyterapii HDR. W sumie do NSSU zakupiono ponad 9 tysięcy nowoczesnych sprzętów za ponad 288 milionów złotych oraz ponad 30 tysięcy sztuk narzędzi chirurgicznych.
Pacjenci pojawią się w Nowej Siedzibie już za dwa tygodnie, w listopadzie br. Jako pierwsze zostaną przeniesione m.in. oddziały nefrologii, chirurgii ogólnej, chorób zakaźnych czy gastroenterologii. Koniec przeprowadzki przewidziano na pierwszy kwartał 2020 roku. Co warte podkreślenia, szpital nie planuje przerwy w udzielaniu świadczeń. Oddziały i poradnie rozpoczną pracę już w dniu przenosin, wszystko po to, by zmiana była jak najmniej uciążliwa dla chorych.
Wartość całej inwestycji to 1 230 060 000 złotych. Większość pieniędzy pochodziła z zewnętrznych źródeł finansowania, takich jak: Program Wieloletni Rady Ministrów pn. „Nowa siedziba Szpitala Uniwersyteckiego Kraków – Prokocim” (PW RM) oraz Regionalny Program Operacyjny Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020 (RPO WM) – projekt „Wyposażenie Nowej Siedziby Szpitala Uniwersyteckiego Kraków-Prokocim”.
źródło: Szpital Uniwersytecki w Krakowie