Uciekał kilkadziesiąt kilometrów autostradą przed policjantami. Szalona jazda zakończyła się kolizją

Ucieczka przed patrolem policji zakończona kolizją, utratą prawa jazdy, a także wizją postępowania sądowego. Tak w skrócie można opisać nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności

W miniony piątek na tarnowskim odcinku autostrady patrol ruchu drogowego komendy miejskiej Policji w Tarnowie w ramach działań prędkość kontrolował kierowców poruszających się tą drogą. Na wysokości węzła Komorów zauważył kierowcę osobowego volkswagena na dolnośląskich tablicach rejestracyjnych, który jadąc w kierunku Dębicy, rozmawiał przez telefon komórkowy, trzymając ręką telefon przy uchu. Na nadane sygnały do zjechania na najbliższym MOP-ie, kierowca nie zareagował, a wręcz przyspieszył i zaczął uciekać. Szaleńcza jazda trwała kilkadziesiąt kilometrów.

W tym czasie kierowca przekroczył znacznie dopuszczalną prędkości, a przy tym wyprzedzał z prawej i lewej strony oraz pasem awaryjnym. Przy tym, kilkakrotnie zajeżdżał drogę zarówno patrolowi ruchu drogowego, jak i innym pojazdom. Na wysokości węzła w Dębicy kierowca zjechał w prawo i podczas tego manewru uderzył w bariery energochłonne. Jednak w dalszym ciągu kontynuował ucieczkę. Jadąc ulicami miasta, miał za nic przepisy ruchu drogowego. Wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej, na pasach. Na końcu zatrzymał się przed domem prywatnym, pozostawił swój samochód i kontynuował ucieczkę pieszo.

Mężczyzna został po chwili zatrzymany przez goniący policjantów. Nie potrafił powiedzieć, dlaczego tak zrobił. Był trzeźwy, test na zawartość narkotyków też wypadł ujemny. W rozmowie z policjantami wymyślił, że jest chory psychicznie i nie wie, dlaczego uciekał. W związku z tym, że stworzył zagrożenie w ruchu drogowym, policjanci zatrzymali 64-latkowi prawo jazdy, a sprawę skierowali do tarnowskiego sądu, który zdecyduje o dalszym losie pirata drogowego. Za naruszenie artykułu 178b kodeksu karnego (niezatrzymanie się do kontroli drogowej) mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Tarnowska Policja

Podziel się z innymi

Shares

Więcej informacji...

My i nasi partnerzy uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika my i nasi partnerzy możemy korzystać z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych oraz identyfikację poprzez skanowanie urządzeń.

Kliknięcie w przycisk poniżej pozwala na wyrażenie zgody na przetwarzanie danych przez nas i naszych partnerów, zgodnie z opisem powyżej. Możesz również uzyskać dostęp do bardziej szczegółowych informacji i zmienić swoje preferencje zanim wyrazisz zgodę lub odmówisz jej wyrażenia. Niektóre rodzaje przetwarzania danych nie wymagają zgody użytkownika, ale masz prawo sprzeciwić się takiemu przetwarzaniu. Preferencje nie będą miały zastosowania do innych witryn posiadających zgodę globalną lub serwisową.