Chrzanowscy policjanci ustalili, że dwie nieletnie – 13 i 15-latka – zadzwoniły na straż pożarną informując, że w jednym z kościołów podłożona jest bomba. Po zakończeniu postępowania materiały dotyczące sprawy zostaną przekazane do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rodzinnego w Chrzanowie.
Wczoraj, 11.10.br., tuż przed godziną 19:00, dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie odebrał telefon alarmowy, a w słuchawce usłyszał młody głos informujący o tym, że w jednym z kościołów podłożona jest bomba. Natychmiast informację tę przekazał dyżurnemu Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie. Msza, która była zaplanowana w tym kościele, została odwołana, a policjanci z Nieetatowego Zespołu Minersko – Pirotechnicznego tutejszej jednostki rozpoczęli przeszukiwanie pomieszczeń pod kątem ujawnienia ładunku wybuchowego. W takcie sprawdzania kościoła przez pirotechników, inny zespół policjantów rozpoczął działania mające na celu ustalenie właściciela numeru, z którego dzwoniono do straży pożarnej.
Policjanci szybko ustalili, że właścicielem numeru jest 15-letnia mieszkanka Chrzanowa. Okazało się, że na pomysł zadzwonienia i poinformowania o bombie, dziewczyna wpadła podczas spaceru z młodszą o dwa lata koleżanką.
Po zakończeniu postępowania materiały dotyczące sprawy zostaną przekazane do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rodzinnego w Chrzanowie i zastosowane zostaną środki wychowawcze przewidziane Ustawą o postępowaniu w sprawach nieletnich.
(KWP w Krakowie / am)