Policjanci z Dębicy zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzieże i włamania. Dwóch z nich odpowie za kradzież pieniędzy z automatów znajdujących się w myjniach samochodowych, trzeci za kradzież samochodu i quada. Sprawcy działali na terenie powiatu dębickiego i ropczycko-sędziszowskiego. Mężczyźni już usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego dębickiej komendy, zajmowali się sprawą włamań do automatów, znajdujących się w myjniach samochodowych. Policjanci ustalili, że do podobnego zdarzenia doszło także na terenie powiatu ropczycko-sędziszowskiego. Przypuszczali, że tych przestępstw mogły dopuścić te same osoby.
Jak ustalili 27 lutego w Sędziszowie Małopolskim sprawcy włamali się do automatu i ukradli pieniądze. Powstałe straty wyceniono na ponad 5,5 tysiąca złotych. W związku z tą sprawą policjanci, jeszcze tego samego dnia w Sielcu, zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu dębickiego, w wieku 51 i 25 lat. Podczas przeszukania w ich miejscach zamieszkania, policjanci zabezpieczyli przedmioty, pochodzące z innych kradzieży. Ich wartość sięgała blisko 30 tysięcy złotych. Dodatkowo straszy z mężczyzn miał przy sobie marihuanę i amfetaminę.
Policjanci do tej sprawy zatrzymali także trzecią osobę. To 51-letni mieszkaniec Dębicy. Jak ustalili mężczyzna ten ma związek z kradzieżą samochodu dostawczego, quada oraz różnego rodzaju narzędzi. Do tych przestępstw doszło w lutym w Bystrzycy. Poszkodowany wycenił straty na blisko 80 tysięcy złotych. W trakcie przeszukania w jego domu policjanci zabezpieczyli skradzione części samochodowe.
Cała trójka usłyszała już prokuratorskie zarzuty. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Za popełnione przestępstwa grozi im kara pozbawienia wolności od roku do nawet lat 10. W przypadku 25-latka kara ta może wzrosnąć, powyższych przestępstw dokonał w okresie recydywy. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Postępowanie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Dębicy.
Źródło: Podkarpacka Policja
