W sobotę Marek Kamiński mówił, że nie pozwoli się upokarzać i zostanie w Rzeszowie tylko na stanowisku wicedyrektora. Wczoraj okazało się, że los się do niego uśmiechnął i zostanie jednak dyrektorem. Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pustkowie.
W sobotę Marek Kamiński coś przebąkiwał, że sprawa stanowiska GOSiR-u w Pustkowie jeszcze nie jest przesądzona, że jeszcze nie wszystko stracone. Zarzekał się też, że nie zostanie w Rzeszowie jeżeli miałby zostać zdegradowany do roli szeregowego pracownika. Wczoraj wieczorem dotarła do nas informacja, że los się do Kamińskiego jednak uśmiechnął – nie tylko nie zostanie zdegradowany, ale awansuje na dyrektora GOSiR w Pustkowie Osiedlu. To zagadkowe posunięcie wójta Stanisław Rokosza wprawiło w osłupienie wiele osób. Rokosz nie ma jednak zwyczaju tłumaczyć się ze swoich decyzji i tak jest tym razem.
Tak więc Marek Kamiński mimo wielu zawirowań w swoim życiu zawodowym w ostatnich czasach dowodzi, że bycie z zawodu dyrektorem jest możliwe i w naszej demokratycznej rzeczywistości.