Poseł Jan Warzecha przyznaje, że sondaż o którym mówi się od kilku dni rzeczywiście odbył się. Nie ma co ukrywać, że sondaż się odbył, ale jego wyniki są tylko dla naszej wiadomości – mówi Jan Warzecha.
Poseł przyznał, że sondaż został przeprowadzony na terenie Dębicy w ciągu ostatnich kilku tygodni. Objął on Dębicę z podziałem na poszczególne rejony. Ankieterzy odwiedzili „od 600 do 1000 mieszkańców miasta” i zadawali pytania dotyczące preferencji wyborczych dębiczan.
Nazwiska, które pojawiły się na portalu ziemiadebicka.pl są najbliższe faktycznego stanu – mówi Jan Warzecha. Nie mogę jednak podać kto jest zwycięzcą w tym sondażu, jest on tylko dla naszej informacji. Sondaż odbył się po to, aby PiS mógł wybrać dobrego kandydata na burmistrza.
Zapytany czy to prawda, że Stefan Bieszczad miał wysokie notowania wśród mieszkańców Dębicy Warzecha odpowiedział: Nie mogę ani zaprzeczyć ani potwierdzić. W podobny sposób poseł mówił o innych kandydatach.
Z naszych informacji wynika, że Bieszczad faktycznie ma niezłe notowania, zwłaszcza na Osiedlu Słonecznym czyli tzw. Zatorzu. Według tego co udało nam się dowiedzieć od osób, które zostały odwiedzone przez ankieterów PiS w czołówce jest właśnie Stefan Bieszczad i … Paweł Wolicki, obecny burmistrz. Stąd też może łatwo zauważalna zażyłość, która ma miejsce między obecnym burmistrzem a przewodniczącym Rady Miejskiej Stanisławem Leskim. Być może właśnie Wolickiego lub Bieszczada namaści PiS jako swojego kandydata na burmistrza Dębicy.