Przez Dębicę przechodzi właśnie fala kulminacyjna powodzi. Poziom rzeki przekroczył 7 metrów. Woda zalała łąki pomiędzy rzeką a wałem od strony miasta. Podeszła też pod wał wybudowany przez strażaków od strony Zawierzbia. Na odcinku około 90 metrów został usypany w ciągu niespełna doby. Zbudowany został z ziemi a od strony rzeki wzmocniony włókniną i obłożony workami. Ma za zadanie ochronić mieszkańców Zawierzbia przed wielką wodą.
Wody Wisłoki wdzierają się też w koryto Grabinianki, której poziom jest znacznie niższy. W rejonie ujścia wody Grabinianki ulegają spiętrzeniu. W tym miejscu jednak rzeka płynie w głębokim korycie i nie stanowi zagrożenia dla mieszkańców Zawierzbia. Im może zagrozić tylko Wisłoka.