Około godziny temu w okolicach Róży dachował osobowy Volkswagen. Kierowca uciekł i zabrał ze sobą tablice rejestracyjne. W wypadku ranna została jedna osoba.
Świadkowie zdarzenia twierdzą, że auto pędziło z bardzo dużą prędkością. Kierowca nagle stracił panowanie nad kierownicą i auto dachowało. Prowadzący pojazd najprawdopodobniej był pijany, w samochodzie znaleziono butelkę wódki i „przepitkę”. Uciekając był jednak na tyle trzeźwy, że zabrał tablice rejestracyjne samochodu. I zostawił rannego pasażera. Obecnie na miejscu są policjanci i strażacy. Trwa akcja ratunkowa i poszukiwania kierowcy.