Dębickie gimnazjum było najważniejszą instytucją oświatową w przedwojennej Dębicy. Jego powstanie stanowiło efekt kilkuletnich starań prowadzonych przez dębicką inteligencję oraz władze samorządowe. W ich efekcie, dość niespodziewanie (zgodę na otwarcie szkoły miał pierwotnie otrzymać pobliski Mielec), w 1900 roku powstało Państwowe Gimnazjum im. Franciszka Józefa. Nauka w nim trwała 8 lat i była płatna. Duma mieszkańców Dębicy przez galicyjskie władze oświatowe była traktowana jako miejsce „zesłania” sprawiających kłopoty nauczycieli. Tak też było ono postrzegane przez trafiającą do niego kadrę pedagogiczną, która po odbyciu „kary” była przenoszona do innych ośrodków. Tylko nieliczni pozostawali w niej na długie lata, jak m. in. pierwszy dyrektor szkoły Józef Szydłowski, któremu niespodziewana śmierć w 1918 roku przeszkodziła w objęciu posady dyrektora gimnazjum we Lwowie. Jako ciekawostkę można odnotować fakt, że za sprawą kłótni dwóch przedstawicieli grona pedagogicznego – katechety ks. Błażeja Kotfisa i późniejszego dyrektora gimnazjum w Przemyślu Zygmunta Skorskiego – Dębica trafiła na pierwsze strony prasy lwowskiej, która ze szczegółami opisywała światopoglądowy spór konserwatywnego Kotfisa i prezentującego „otwartą” postawę Skorskiego.
W okresie I wojny światowej budynek szkoły został zajęty przez wojsko. W czasie kilkumiesięcznej okupacji miasta przez wojsko rosyjskie w sali gimnastycznej gimnazjum została urządzona prawosławna kaplica, a znaczna część pomocy dydaktycznych i zbiorów bibliotecznych uległa rozproszeniu. Od całkowitej zagłady, podpalony w maju 1915 roku przez wycofujących się Rosjan, budynek szkoły uratował uczący w gimnazjum Józef Wyrobek oraz szkolny woźny Michał Jaworek.
Prezentowana pocztówka, wydana przez drukarnię Hindy Hauser, przedstawia wybudowany w 1907 roku, na podstawie projektu Teodora Talowskiego, budynek szkoły. Pierwotnie nauka odbywała się w wynajętych pomieszczeniach jednej z dębickich kamienic, a panujące warunki bynajmniej nie sprzyjały edukacji młodych dębiczan. Wraz z oddaniem nowego budynku, przez długie lata jednego z największych budynków użyteczności publicznej w mieście, sytuacja uległa zmianie. Nowoczesne rozwiązania zapewniły szkole możliwości rozwoju w okresie II Rzeczpospolitej.
Arkadiusz S. Więch
*Pocztówka pochodzi ze zbiorów Podkarpackiej Biblioteki Cyfrowej.