Wakacje w pełni, a Ty możesz pochwalić się piękną opalenizną. Czy to efekt solarium, samoopalczy czy słońca?
To naturalna opalenizna, staram się często przebywać na świeżym powietrzu i korzystać z promieni słonecznych, ale korzystam z nich rozsądnie. Opalając się używam kremów z filtrem słonecznym i to z wysoką zawartością elementów chroniących przed promieniowaniem UV.
Trudno nie zauważyć, że jesteś osobą wysportowaną – to efekt morderczych ćwiczeń?
Na co dzień ćwiczę w jednym z dębickich klubów, ale też moja praca jako dziennikarki sprawia, że wciąż jestem w ruchu. Tegoroczna aura też sprzyja aktywności fizycznej, więc korzystam z tej możliwości spacerując czy zajmując się przydomowym ogródkiem.
Jak każda kobieta dbasz o swój wygląd – jakie są Twoje ulubione kosmetyki? Pewnie masz też swojego zaufanego fryzjera…
Stosuje głównie kosmetyki Oriflame i Eris bo one świetnie nadają się do mojej cery i są bardzo dobrej jakości. Od lat moim fryzjerem jest pan Janusz Stalec z salonu „Gabriela” – jemu z pełnym zaufaniem powierzam opiekę na moją fryzurą.