Funkcjonariusz Wydziału Ruchu Drogowego dębickiej komendy, przebywając na urlopie, zauważył, że na parking przed sklepem w Straszęcinie podjechał kierujący audi, który ma problemy z wyjściem z pojazdu i utrzymaniem równowagi. Zachowanie kierującego wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu. Policjant wezwał patrol.
Do zdarzenia doszło wczoraj o godz. 16.30, przebywający na urlopie policjant z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Dębicy, podjechał swoim samochodem na parking jednego ze sklepów spożywczych w miejscowości Straszęcin. Zauważył, że kierujący samochodem audi 80, który zatrzymał się tuż przed nim, ma problemy z wysiadaniem z pojazdu. Gdy w końcu mu się to udało, kierujący nie mógł utrzymać równowagi i zataczał się wchodząc do sklepu. Funkcjonariusz poinformował telefonicznie dyżurnego dębickiej komendy o swoich podejrzeniach, prosząc o przysłanie patrolu. Tymczasem kierujący po zrobieniu zakupów, chciał kontynuować podróż. Policjant nie pozwolił mu wsiąść do samochodu.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, przebadali kierującego audi 80 na alkomacie i potwierdzili przypuszczenia swojego kolegi. 55-letni mieszkaniec gminy Żyraków miał ponad promil alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Przeciwko niemu prowadzone będzie postępowanie karne. Tłumaczył później, że tego dnia wypił jedno piwo.
Warto przypomnieć, że w związku z kierowaniem pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości poza zagrożeniem karą pozbawienia wolności do 2 lat, sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat.
Źródło: Podkarpacka Policja
Do zdarzenia doszło wczoraj o godz. 16.30, przebywający na urlopie policjant z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Dębicy, podjechał swoim samochodem na parking jednego ze sklepów spożywczych w miejscowości Straszęcin. Zauważył, że kierujący samochodem audi 80, który zatrzymał się tuż przed nim, ma problemy z wysiadaniem z pojazdu. Gdy w końcu mu się to udało, kierujący nie mógł utrzymać równowagi i zataczał się wchodząc do sklepu. Funkcjonariusz poinformował telefonicznie dyżurnego dębickiej komendy o swoich podejrzeniach, prosząc o przysłanie patrolu. Tymczasem kierujący po zrobieniu zakupów, chciał kontynuować podróż. Policjant nie pozwolił mu wsiąść do samochodu.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, przebadali kierującego audi 80 na alkomacie i potwierdzili przypuszczenia swojego kolegi. 55-letni mieszkaniec gminy Żyraków miał ponad promil alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Przeciwko niemu prowadzone będzie postępowanie karne. Tłumaczył później, że tego dnia wypił jedno piwo.
Warto przypomnieć, że w związku z kierowaniem pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości poza zagrożeniem karą pozbawienia wolności do 2 lat, sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat.
Źródło: Podkarpacka Policja