Czterech młodych mężczyzn zatrzymali policjanci pod zarzutem szeregu kradzieży z włamaniem do zbiorników z paliwem w zaparkowanych samochodach. Mężczyźni rozwiercali baki pojazdów, czym powodowali znaczne szkody. W dwóch przypadkach czujność potencjalnych ofiar pozwoliła na spłoszenie sprawców. Młodzi mężczyźni próbowali też ukraść przenośną toaletę.
Policjanci z posterunku w Czarnej ustalili i zatrzymali czterech młodych mężczyzn w wieku od 16 do 23 lat, którzy dokonywali włamań do zbiorników z paliwem. Sprawcy rozwiercali wkrętarką otwór w dnie baku pojazdu i w ten sposób spuszczali jego zawartość. Włamania miały miejsce na terenie gmin Pilzno, Żyraków, Czarna i Dębica. Funkcjonariusze udowodnili do tej pory dokonanie trzech takich przestępstw. W dwóch przypadkach sprawcy zostali spłoszeni przez właścicieli pojazdów, którzy zauważyli, że ktoś interesuje się ich samochodami. Mężczyźni przyznali się do dokonania włamań i złożyli wyjaśnienia. Najmłodszym złodziejem zajmie się sąd dla nieletnich.
23-latek i 19-latek usiłowali też ukraść przenośną toaletę o wartości 2 tys. zł. To im się jednak nie udało, bo w trakcie przewożenia zsunęła się z przyczepki.
Za dokonane przestępstwa młodym mężczyznom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Podkarpacka Policja
