Kto robił najlepsze pierogi? Babcia! Tak z pewnością odpowie wielu z nas pamiętając ich smak pracowicie wyrabianych przez babcie ręce. Z ręcznie robionego ciasta, omaszczone podsmażanym boczkiem i cebulką. Świeżo gotowane, podane tuż po wyjęciu z wody.
Na takie cudo udało się nam natrafić w Strzegocicach w Gospodzie u 7 Zbójów. Micha z 21 sztukami pierogów – z mięsem, kapustą, kaszą i czymś tam jeszcze co smakuje wyśmienicie! Już po pierwszym kęsie przypomina się babcina kuchnia z garem gotującej się wody na kuchni opalanej drewnem w którym gotują się te wspaniałości. Szczerze polecamy! I smakuje, i przywołuje wspomnienia.
Wyrazy uznania dla kucharza!