Pani pułkownikowa spadła z konia – czyli historie z przedwojennej prasy dębickiej :)

wycinekPani Pułkownikowa Kowalczewska, znana dębicka sportsmenka spadła z konia. Upadek był tak nieszczęśliwy, że musiano wezwać specjalny samolot, który przewiózł ja do Krakowa. Tam pod troskliwą opieką lekarzy doszła do sił i wróciła do Dębicy ku ogólnej radości społeczeństwa – takie historie można wyczytać w dębickiej przedwojennej prasie lokalnej. Wycinek gazety w załączniku, pochodzi on ze Echa znad Wisłoki z 1 listopada 1935 roku. Polecamy !

Podziel się z innymi

Shares
Previous slide
Next slide

Więcej informacji...

My i nasi partnerzy uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika my i nasi partnerzy możemy korzystać z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych oraz identyfikację poprzez skanowanie urządzeń.

Kliknięcie w przycisk poniżej pozwala na wyrażenie zgody na przetwarzanie danych przez nas i naszych partnerów, zgodnie z opisem powyżej. Możesz również uzyskać dostęp do bardziej szczegółowych informacji i zmienić swoje preferencje zanim wyrazisz zgodę lub odmówisz jej wyrażenia. Niektóre rodzaje przetwarzania danych nie wymagają zgody użytkownika, ale masz prawo sprzeciwić się takiemu przetwarzaniu. Preferencje nie będą miały zastosowania do innych witryn posiadających zgodę globalną lub serwisową.