Przychodziły tam całe pokolenia dębiczan od wczesnych lat 60-tych XX wieku. Znajdujący się w Parku Stomilowskim plac zabaw z charakterystycznymi huśtawkami w kształcie łódek i „kolebaczem” były jednym z ulubionych miejsc wypoczynku dębiczan. Do naszej redakcji, dzięki uprzejmości Pana Krzysztofa Bubla trafiły unikalne, archiwalne filmy z 1963 roku przedstawiające zabawę dzieci na huśtawkach i „kolebaczu” w parku stomilowskim.
Skąd wzięły się takie filmy? Ich autorem jest 87-letnie dzisiaj Ryszard Bubel, znany starszym pokoleniom dębiczan pedagog, nauczyciel i zastępca dyrektora Technikum Mechanicznego w Dębicy w latach 60- tych i 70-tych XX wieku. Unikalne filmy jego autorstwa udostępnił nam jego syn Krzysztof Bubel.
Na filmach widać bawiących się w parku „stomilowskim” kilkuletnich braci. Jest rok prawdopodobnie 1963 lub 1964. Starszy z braci Marek ma około sześciu lat, młodszy Krzysztof około trzech. Chłopcy huśtają się na „łódkach” i „kolebaczu” na drewnianym podeście. Obok była jeszcze niewidoczna na filmie karuzela.
„Tata na początku lat ’60 miał w dyspozycji taką ręczną kamerę produkcji prawdopodobnie niemieckiej, która po nakręceniu sprężyny działała przez około pół minuty. Kręciło się filmik maksymalnie 30 sekundowy i po jego nakręceniu ponownie należało nakręcić sprężynę” – wspomina Krzysztof Bubel.
Obok huśtawek i kolebacza był słynny basen rekreacyjny. Ale to już historia na kolejny artykuł który niebawem ukaże się na Ziemi Dębickiej 🙂
Wspomnienia dębiczan związane z huśtawkami „Łódkami” można przeczytać na naszym profilu na FB pod adresem : 1963 rok. Jedyne w swoim rodzaju huśtawki