Nie do końca wiadomo z jakich przyczyn na torach kolejowych biegnących już na terenie Dębicy znalazła się kobieta, która wpadła pod nadjeżdżający pociąg. Wydarzenie miało miejsce wczoraj na wysokości cmentarza Komunalnego na ul. Cmentarnej.
Wypadek miał miejsce na terenie do którego nie prowadzą żadne drogi, stąd też ekipy ratunkowe miały utrudniony dojazd na miejsce zdarzenia. Na torze jazdy pociągu osobowego wjeżdżającego do Dębicy od strony Rzeszowa nagle znalazła się około 40 -letnia kobieta. Pociąg już hamował przed wjazdem na teren stacji w Dębicy, ale maszynista nie miał szans zatrzymać pojazdu aby uniknąć potrącenia kobiety. Dostała się ona pod koła pociągu, ale prawdopodobnie nie doznała większych obrażeń. Wezwani na miejsce strażacy wydobyli poszkodowaną, która przeżyła zdarzenie. Strażacy musieli ją nieść 300 metrów na noszach, zanim dotarli do karetki. Tam przekazali ją załodze pogotowia ratunkowego, która zawiozła ją do szpitala.