Dziś o godzinie 18.00 w Zasowie miało się odbyć spotkanie z kandydującym na wójta gminy Żyraków Krzysztofem Tylcem. Przybyłych na nie mieszkańców wsi czekała jednak niemiła niespodzianka w postaci zamkniętych drzwi budynku wielofunkcyjnego, gdzie zaplanowano spotkanie Tylca z mieszkańcami wsi.
– To skandal – nie ukrywa oburzenia Sławomir Łanucha, szef gminnych struktur PiS. Tak się nie prowadzi walki wyborczej.
Krzysztof Tylec miał dziś zaplanowane dwa spotkania w Mokrem i Zasowie. W Mokrem odbyło się ono bez przeszkód w miejscowej szkole, podobnie jak wczoraj w Straszęcinie i poprzednie w Korzeniowie, Woli Żyrakowskiej i innych miejscowościach gminy.
– Zwróciłem się do Urzędu Gminy w Żyrakowie z pismem z prośbą o udostępnienie lokali w celu zorganizowania spotkań wyborczych z naszym kandydatem na wójta Krzysztofem Tylcem. Spotkanie w Zasowie odbyć się miało dziś o godzinie 18.00 w budynku wielofunkcyjnym. Zamknięte drzwi tego budynku przed mieszkańcami wsi i kandydatem na wójta to moim zdaniem skandal – mówi oburzony Sławomir Łanucha.
Słów krytyki nie ukrywa też Krzysztof Tylec.
– Nie tak wyobrażam sobie walkę wyborczą. Wiadomo, że urzędujący wójt ma uprzywilejowaną pozycję w walce wyborczej bo zarządza z mocy urzędu gminnymi budynkami, ale zamykanie drzwi przed mieszkańcami wsi i kontrkandydatem w wyborach to jest gra nie fair – mówi kandydat na wójta Krzysztof Tylec.